środa, 4 lipca 2012

Witam, witam! :*
Wczoraj jak już O. pisała byłyśmy na sesji, która moim zdaniem nie wypadła najlepiej :( No bywa.. Ale żeby jedna sesja mogła być lepsza, druga musi być gorsza :) Zaraz pewnie też wyskoczymy na jakieś zdjęcia, bo nie ma sensu siedzieć teraz w domu... Efekty pokażemy później :D 
No i mam dla Was ciekawą wiadomość, a mianowicie dziś zapowiada się niezapomniana noc, noc w Campingu! Niektórzy śpią w namiotach, ale my jesteśmy baardziej ORYGINALNE, bo śpimy w campingu:* Trzeba jeszcze tylko skoczyć do sklepu po prowiant i wgl, takie tam, ale mam nadzieje, że będzie MEGA<3 Camping wygląda jak dom na kółkach i nasz nie jest wcale tak mały :D To chyba na tyle co mam Wam do powiedzenia, później jeszcze dodamy drugą notkę, BUZIAKI M. <3




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz