niedziela, 3 czerwca 2012

Lazy Sunday.

Hejka :)
Tak, dzisiaj była nocka z O. Wieczór spędziłyśmy bardzo ciekawie, pograłyśmy troszkę w siatkówkę, "poserfowałyśmy" po sieci, oglądałyśmy x-factor, a dokładnie ogłoszenie wyników i zrobiłyśmy mus truskawkowy:* (dodam zdjęcie). Spać poszłyśmy koło 1, bo rano Olgę czekało wyzwanie, ale o tym ona Wam opowie w swojej notce... Ja stwierdziłam, że w dzisiejszą pogodę nie chce mi się wychodzić z domu, dlatego do teraz siedzę sobie w pokoju. Jak już O. pisała w swoich poprzednich postach, zaczęła oglądać PLL, również i mi podsunęła pomysł jak spędzić lazy Sunday. Jestem na 4 odcinku i bardzo mi się to spodobało. A tak nawiązując do jutrzejszego dnia, bardzo się go boję :( Zawody 4-bój, Leszno WITA! To chyba wszystko na dziś. Miłej końcówki weekendu. 
xoxo M.

Pretty little liars


  Z festynu jeszcze :)
musss:*







Brak komentarzy:

Prześlij komentarz